W dniu 16 października br. uczniowie klas IV-VII wyjechali na zajęcia rekreacyjno-integracyjne pod nazwą „Leśna Szkoła” w Puławach Górnych. Leśna szkoła jest przyjemną alternatywą klasycznej wycieczki szkolnej z naciskiem na zespołowość, zabawę, ale i edukację.
Wyjazd uczniów „w teren” stanowił idealną okazją do nauki samodzielności i odpowiedzialności. Był to też bardzo dobry sposób na integrację. Uczniowie uczestniczyli we wspólnych konkurencjach i zadaniach grupowych ucząc się
przy tym zasad tzw. zdrowej rywalizacji. Dla opiekunów była to też świetna okazja, aby przyjrzeć się swoim podopiecznym pod kątem ich współdziałania w pracy zespołowej.
Uczniowie mieli okazję uczestniczyć w niezwykle angażujących zabawach grupowych takich jak podchody - leśna gra terenowa, podczas której uczestnicy zostali podzieleni na dwa zespoły poruszające się różnymi trasami. Zadania sprawdzały umiejętność zdobywania informacji, zręczność, umiejętność
przekazywania informacji i poruszania się w terenie, ale i wiedzę dotyczącą lasu i stworzeń w nim żyjących.
Wspaniałą rozgrywką okazał się paintball elektroniczny, podczas którego każdy zespół miał za zadanie zdobyć jak najwięcej punktów dla swojej drużyny używając specjalnych pistoletów „uzbrojonych” w sygnały elektroniczne.
Najwięcej emocji wzbudziły jednak zjazdy na monster - hulajnogach ze stoku narciarskiego. Uczestnicy poruszali się w górę koleją krzesełkową, co stanowiło
dodatkową atrakcję. Ciekawą konkurencję stanowiła „Wieża ze skrzynek”, a zadaniem uczestników było zbudowanie jak najwyższej wieży ze skrzynek po napojach. Trudność tej konkurencji polegała na tym, że uczestnik cały czas znajdował się na szczycie wieży – układając kolejne skrzynki podawane z
dołu przez pomocników. Podejmując próbę układania wieży uczniowie uczyli się współdziałania, podejmowania wspólnych decyzji, ustalania najlepszej strategii.
W dalszej części dnia uczniowie mieli także możliwość korzystania z toru łuczniczego, gdzie ćwiczyli strzelanie do tarczy z profesjonalnych
łuków. Konkurencja ta cieszyła się bardzo dużym powodzeniem. Kolejnym wyzwaniem była „tyrolka”, czyli zabawa wytrzymałościowa polegająca na zjeżdżaniu kolejnymi odcinkami liny w podwieszeniu w specjalnej uprzęży. Do tego zadania chętnych nie brakowało, gdyż niemal każdy uczeń chciał sprawdzić, czy podoła takiemu wyzwaniu i przezwycięży swoje lęki.
Pod koniec tego intensywnego wyjazdu odbyło się ognisko z pieczeniem kiełbasy, co też miało (oprócz zaspokojenia głodu) wątek edukacyjny i wychowawczy. Uczniowie musieli zadbać o utrzymanie ognia,
zorganizować sobie stanowisko „pracy” oraz pilnować, aby ich samodzielnie przygotowywany posiłek nadawał się do zjedzenia. Po tak emocjonującym dniu, kiełbaska smakowała wyśmienicie, a podczas drogi powrotnej niejeden uczeń już smacznie chrapał…